Roomba i7 has cleans hardwood floors, tiles, carpets, hairs lying on floor, allergens more efficiently than Roomba 980 because Roomba i7 has been designed in such a manner to produce soothing user experience. Roomba i7 handles all your cleaning needs with slightly more efficiency than Roomba 980. 7. Motor. The i7+ retails for $950 and comes with the vacuum base. The i7 comes with just a charging base for $700. The charging base works just like every other Roomba charging base. The i7+ unique feature is that the vacuum base will empty the Roomba unit, allowing for up to a month of use without requiring you empty the unit. The new Roomba® 980 gives you cleaner floors, throughout your entire home, all at the push of a button. Roomba® 980 seamlessly navigates an entire level of your home. To get the most updated documentation for your Roomba 980, click here to retrieve your iRobot User Guide and here for the Wi-Fi Setup Guide. To view and/or purchase replacement parts for your Roomba 980, you may reach out to us through our Parts and Accessories page. To see the list of our authorized retailers and retail partners, please visit Objects recognition (front camera) No. Magnetic/Optical Virtual Walls. Yes. Barrier-cross Height. 20 mm / 0.79 in. Сleaning Area. 185 ㎡ / 1991 ft2. Anti-drop / Cliff Sensor. iRobot Roomba 960 vs. 980 — Differences. Difference #1: Air Power – There’s a significant difference between the 960 and 980 in terms of air power. Since your Roomba relies on suction in order to pick up dirt, having twice the power could potentially make a huge difference in the vacuum’s ability to clean. However, it’s worth Its suction power is up to 10X superior (vs. 600 Series), capturing dirt, dust, all types of hair and larger debris from hard floors and carpets. With patented dirt detect sensors, Roomba ® 980 works harder where dirt is hiding. iRobot is #1 in robot vacuum sales, and the only leading brand with two multi-surface non-clog rubber brushes. The Roomba 980 is iRobot's best robotic vacuum yet, adding Wi-Fi and app control for even easier home cleaning, but the price for convenience is higher than ever. By Timothy Torres 30 Oct 2015, 8: Roomba® 980 knows exactly where it has been and where it needs to go, recharging as needed until the job is done. Its suction power is up to 10X superior (vs. 600 Series), capturing dirt, dust, all types of hair and larger debris from hard floors and carpets. With patented dirt detect sensors, Roomba® 980 works harder where dirt is hiding The 2-dual mode wall virtual wall barrier makes the Roomba 980 superior to the 1-dual mode Roomba 985. Also, model 980 possesses severe and efficient suction than the Roomba 985. But all these makes the Roomba 980 pricey than the Roomba 985. But that doesn't end them all. Most of their outstanding features are familiar to each other. 7E9rFD. Nie jest tajemnicą, że od jakiegoś czasu pretenduję do miana perfekcyjnej pani domu. No dobra, może to określenie trochę na wyrost, ale staram się coraz lepiej organizować w sprawach domowych i porządkowych. Już kilka razy wspominałam o sprzętach, które pomagają mi w utrzymaniu porządku w domu. Dostałam już kilka zapytań o konkrety. Proszę bardzo, nadszedł czas i na nie! Z takimi pomocnikami jest… No właśnie – jak? Roomba – robot sprzątający – czy warto go kupić? Czy iRobot jest wart swojej ceny? Oto moja recenzja po 3 latach użytkowania tego sprzętu. iRobot Roomba 786p To model, który posiadam. Pieszczotliwie mówię na nią Marysia. Sprząta u mnie codziennie. Pomieszczenie po pomieszczeniu. Tam, gdzie akurat jest potrzebna. A nawet, gdy do końca potrzebna nie jest. Oto jej funkcje, wady i zalety. iRobot Roomba – funkcje Moja Roomba służy mi do codziennego utrzymania porządku. Można ją zaprogramować na każdy dzień tygodnia, ale ja tej funkcji nie używam, bo dzieci mi ją przeprogramowują i już niejednokrotnie panna obudziła nas w środku nocy. Jeśli jednak nikt przy niej nie majstruje jest to opcja bardzo przydatna. Uruchamiana jest przyciskiem (niestety nie zdalnie i nie ma opcji połączenia jej ze smartfonem, ale wyższe modele mają tę funkcję – na przykład nowa Roomba 980, do której wzdycham). Jest okrągła, ma dwie szczotki (gumową i z włosia) oraz kilkuramienną miotełkę, którą zmiata sobie zanieczyszczenia w kierunku wbudowanego zbiorniczka. Moja Roomba była w zestawie z wirtualną ścianą/wirtualną latarnią (w zależności od tego, którą opcję sobie włączę). To taka mała wieżyczka, która jako wirtualna latarnia działa jako wskazówka dla urządzenia, które pomieszczenie ma posprzątać jako kolejne. Ustawia się ją na pograniczu pomieszczeń, na przykład w progu lub gdzieś za rogiem. Wirtualna ściana wytycza granicę, poza którą Roomba nie wyjeżdża. Jeśli chcemy, by posprzątała tylko pokój, który nie jest ograniczony drzwiami, ustawiamy ją w progu w odpowiednią stronę i tej granicy urządzenie nie przekroczy. Robot działa też bez użycia tych akcesoriów i mówiąc szczerze, ja ich nie używam, po prostu przenoszę Roombę z pomieszczenia do pomieszczenia, albo puszczam samopas. Po skończonej pracy robot sam ustawia się na stacji dokującej, która jest jednocześnie jego ładowarką. Co ważne w domach jednorodzinnych, iRobot nie spadnie ze schodów, wykrywa je. Przez niskie progi (my mamy około 2 cm) spokojnie przejeżdża. iRobot Roomba – tryby pracy Robota uruchamia się przez wciśnięcie przycisku CLEAN. Wtedy Marysia po prostu sobie inteligentnie sprząta. Może tak odkurzać bez przerwy przez 2 godziny, jak zacznie się rozładowywać to sama wróci do stacji dokującej. Wykrywa też obszary silniej zabrudzone załączając specjalny tryb. Ma również funkcję SPOT – jak wysypie nam się cukier, to użyjemy właśnie jej, żeby intensywnie posprzątać miejscowo. Aha, Roomba ma dwa filtry HEPA, które usuwają z powietrza kurz i zanieczyszczenia. Trzeba je czyścić (tak jak szczotki) i raz na jakiś czas (nam zalecano raz na 2 miesiące) wymieniać. iRobot Roomba – jak zmienił moją organizację pracy w domu Przy dzieciach CIĄGLE trzeba odkurzać. Kto ma, ten wie. Czy Roomba da temu radę? O TAK! Do codziennego odkurzania jest niezastąpiona. Zanim stałam się jej posiadaczką odkurzałam albo chociaż zamiatałam codziennie, w rzadkich przypadkach co drugi dzień. Teraz puszczam Roombę codziennie, ale nie wymaga to ode mnie specjalnego wysiłku. Najwięcej problemu sprawia mi wtedy, gdy wjedzie w najdalszy kąt pod łóżko i stwierdza, że odkurzać skończyła, wtedy muszę ją stamtąd wyciągać kijem od miotły. Oj, ile ja się przy tym naklęłam! Wiadomo, że jędza jest złośliwa i za tę eksploatację funduje mi ten sport dość często. Sprawę załatwiłoby sterowanie zdalne, którego niestety w tym modelu nie ma. Ok, wróćmy do meritum. Czasem trzeba jednak wyciągnąć tradycyjny odkurzacz. Ponieważ Roomba jest okrągła, nie sprząta super dokładnie w rogach i nie wjeżdża w małe zakątki, w które po prostu się nie zmieści. Nie daje rady też na długowłosych dywanach i, co dla niektórych może być dość istotne, nie odkurza czarnych powierzchni. Wykrywa je jako 'dziurę’. Omija czarne części na dywanie, ja mam czarną wycieraczkę przy wejściu do domu i też na nią nie wjeżdża. Ale mniejsza o to. Teraz odkurzam raz na dwa-trzy tygodnie – tradycyjnie. Raz na trzy tygodnie, uwierzysz? iRobot Roomba – cena i koszt eksploatacji Taki zestaw jak mój kosztuje trochę ponad 2000 zł. To sporo, muszę przyznać. Ale, po pierwsze: odchodzi koszt prądu przy odkurzaniu. Stacja dokująca ma moc 30 W (podczas ładowania). Mój odkurzacz ma moc 2200 W. Po drugie, oszczędza mi naprawdę MNÓSTWO pracy. A, raz na pół roku/raz w roku wypada wymienić w Roombie szczotki i filtry, ich koszt to ok. 65 zł. iRobot Roomba – zalety Główna zaleta Roomby to to, że po prostu wyręcza nas w codziennym odkurzaniu. Utrzymuje mieszkanie w czystości; oprócz tego, że odkurza, sprawia też, że mniej kurzu osadza się na meblach (serio!) – to pewnie przez filtry HEPA. To tylko robot, ale sprząta dość dokładnie. Wjeżdża pod meble i dociera do miejsc, do których nie docieram zwykłym odkurzaczem. To również wpływa na ogólnie zmniejszoną ilość kurzu w domu. Na naszych 70 mkw radzi sobie DOSKONALE. Ogarnia całe mieszkanie w około 1,5 godziny. EDIT. Po przeprowadzce metrów jest nie 70 a jakieś 300. Dwóch pięter nie ogarnie, nie da rady. Ale na jednym ładowaniu odkurzy całe piętro. Gdybym mogła, teraz kupiłabym robota z mapowaniem pomieszczeń, bo na wielkiej połączonej przestrzeni (u mnie salon+kuchnia+jadalnia+przedpokój) Roomba zwyczajnie się gubi. Taką opcję ma najnowszy model Roomba i7, ale jest horrendalnie droga. ZOBACZ TEŻ: Pomocnicy sprzątania, bez których nie wyobrażam sobie życia! iRobot Roomba – wady Oto wady urządzenia, które zauważyłam w ciągu 3-letniego użytkowania: Roomba jest głośna. Mój mąż jej nie cierpi i muszę włączać ją, gdy go nie ma 😉 Nie dociera wszędzie i to jednak tylko robot. Czasem gdzieś wjedzie, na przykład pod stół, nie może wyjechać i kręci się w kółko. Zgarnia wtedy parę epitetów i na tym się kończy. Do tanich gadżetów nie należy. Jak wcześniej wspomniałam, jest złośliwa. Wjeżdża tam, gdzie nie dosięgam jej ręką i się wyłącza. Nie byłoby to problemem, gdyby miała opcję zdalnego przywoływania jej do stacji dokującej (chociaż przycisk na tej wspomnianej!). Chcesz mieć tę opcję, kup wyższy model. Baterie w wirtualnej ścianie/latarni bardzo szybko się wyczerpują (dlatego ich nie używam – urządzenie wymaga dwóch baterii – te duże, grube paluchy). Czasem czujniki, dzięki którym Roomba się dokuje ulegają zabrudzeniu i maszyna nie może wrócić do domu. Kręci się wtedy i kręci. Pomaga przetarcie jej chusteczką nawilżaną i kilka epitetów. Zdarza jej się wywalić choinkę, wciągać spinki i gumki 😉 EDIT – Roomba po serwisie, co się okazało? Ponieważ po około 3 latach czas pracy akumulatora znacznie się skrócił, Roomba już wcale się nie dokowała na stacji, często ładując się rozłączała, zawieszała się nawet na najmniejszym progu – postanowiłam więc wysłać ją do serwisu. Okazało się, że to najzwyklejsze sprawy eksploatacyjne i: akumulator był do wymiany (znów śmiga jak nowa)plastikowa obudowa kół uległa zniszczeniu, były 'łyse’, dlatego się zawieszała na wzniesieniach i nie miała mocy, po prostu się ślizgała,kółko jezdne też było do wymiany,styki na robocie i stacji dokującej były mocno zabrudzone – okazało się, że trzeba je regularnie czyścić i wycierać, inaczej zanieczyszczenia wtapiają się w metal, z którego są zrobione, co uniemożliwia poprawne ładowanie. To tyle. Gruntowne czyszczenie, wymiana filtrów (szczotki wymieniłam sama), diagnoza i naprawa kosztowały mnie wraz z wysyłką w obie strony 680 zł. A już żegnałam się z gąską. Już chciałam kupować kolejnego robota. A okazało się, że jak każdy sprzęt, nawet drogi, Roomba się zużywa, a odpowiedni serwis zapewni jej długie życie. Po serwisie śmiga jak nówka sztuka i na pewno posłuży nam jeszcze przez jakiś czas. iRobot Roomba – czy warto? Zdecydowanie TAK! Tak jak wspomniałam, mam ją już 3 lata i nie wyobrażam sobie bez niej życia. Znacznie ułatwia mi codzienność z dwójką dzieci. Od znajomych posiadaczy robotów sprzątających i współlokatorów zwierząt wiem też, że świetnie sprawdza się przy sierści. Nie żałuję ani jednej wydanej na nią złotówki, to moja najlepsza domowa przyjaciółka. Cenię sobie nowoczesne i wygodne rozwiązania. Wykorzystuję je w każdej dziedzinie życia, również w domowej organizacji i przy sprzątaniu. Każdemu, który może sobie na to pozwolić polecam zakup robota sprzątającego. Istnieją tańsze odpowiedniki Roomby i z tego co wiem, część z nich też się sprawdza (tylko przed zakupem poczytaj opinie czy recenzje). Warto ułatwiać sobie życie. Zamiast odkurzania możesz w tym czasie zająć się czymś przyjemniejszym. A jeśli sprzątać lubisz, ale nie masz na to czasu, polecam Ci wdrożyć w życie mój plan 20 dni do czystego domu 🙂 To tak przy okazji. Wracając do Roomby – polecam, zdecydowanie. Automatyzacja pracy w domu to wspaniała rzecz, którą możemy się cieszyć dzięki nowoczesnym technologiom. I zawsze będę chętnie takie rozwiązania testować. Czekam na roboty do mycia okien i prasowania 😉 I jak, przekonałam Cię? *to nie jest wpis sponsorowany, zawarłam w nim jednak linki afiliacyjne – jeśli korzystając z nich zakupisz polecany przeze mnie produkt, sklep partnerski podzieli się ze mną drobnym procentem swojego zarobku, a dla mnie – będzie to znak, że ufasz moim rekomendacjom Cieszę się, że tu jesteś i że interesują Cię moje treści! Bądź na bieżąco i:- polub moją stronę na Facebooku TUTAJ- dołącz do mojej grupy Zadbane i zaradne mamy :)- śledź kadry z naszego życia i moje kulinarne poczynania na Instagramie TUTAJ- inspiruj się ze mną na Pinterest TUTAJ - A jeśli jesteś lub chcesz zostać użytkownikiem Thermomixa, koniecznie śledź mój Thermomixowy profil Magda M. i TM TUTAJ 71 ppt Ten temat ma: Wyświetleń1 tys. Odpowiedzi59 Ocen na +1 71 ppt ? 1234następne Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Gienia - Czwartek, 8 lutego 2018 (18:05) jak w temacie, są tu użytkownicy tego odkurzacza i mogliby dopomóc mnie, osobie która szuka modelu idealnego? Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): stiffnecked - Czwartek, 8 lutego 2018 (18:29) Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Marta - Piątek, 9 lutego 2018 (13:33) Moi rodzice mają najnowszy model 980, ja wolałam kupić tańszy i jeśli chodzi o sprzątanie to oba są tak samo skuteczne. Różnia się tym, że ten najnowszy sprzata 2 godziny na jednym ładowaniu czyli jest do większego mieszkania. ja mam małe dwupokojowe i jak włączam go co 2 dni to akurat godzina pracy wystarczy. Także jeśli masz duży dom to kup najnowszy model, jeśli mniejsze wystarczy tańszy. Reklama Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): stiffnecked - Piątek, 9 lutego 2018 (13:36) ~Marta Moi rodzice mają najnowszy model 980, ja wolałam kupić tańszy i jeśli chodzi o sprzątanie to oba są tak samo skuteczne. Różnia się tym, że ten najnowszy sprzata 2 godziny na jednym ładowaniu czyli jest do większego mieszkania. ja mam małe dwupokojowe i jak włączam go co 2 dni to akurat godzina pracy wystarczy. Także jeśli masz duży dom to kup najnowszy model, jeśli mniejsze wystarczy zabawa gdy roomba przejedzie psia kupe. Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Marta - Sobota, 10 lutego 2018 (15:36) Nie polecam odkurzać psich odchodów żadnym odkurzaczem. Szczególnie irobotem, który kosztuje 4 tysiące złotych :D Psią kupę,jeśli sie zdarzy w domu, warto zebrać papierem toaletowym i spuścić w toalecie, a miejsce zrobienia kupy zdezynfekować. Jeśli dywan - zaprać, jeśli podłoga - umyć jakimś cifem Reklama Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): stiffnecked - Sobota, 10 lutego 2018 (16:17) Chyba, ze cie akurat nie ma. Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Marta - Wtorek, 13 lutego 2018 (12:38) wiesz, przy zwierzętach w domu nie puszczałabym żadnego urządzenia które się rusza i hałasuje pod nieobecność domowników. czy to roomba czy nie roomba. zwierzę może się wystraszyć i narobić okropnych szkód a nawet i krzywdę zdaniem to nieodpowiedzialne Reklama Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Adriannaa - Wtorek, 13 lutego 2018 (18:26) Nie wiem czy NAjlepszy ale ja mam roomba 695 i chyba można powiedzieć, że doskonały sotunek cena/jakość. Model dość tani a dla mnie ma wszytko, ma wifi, jest cichy, czego chcieć więcej Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): stiffnecked - Wtorek, 13 lutego 2018 (19:20) Zeby nadawal sie do spania. Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Toja - Wtorek, 20 lutego 2018 (00:24) no to popatrz roomby, to ze sa ciche to moge potwerdzić na 100% masz włascwi rózżne modle, mi zależało przede wszystki, żeby dobrze sierść odkurzał Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): stiffnecked - Wtorek, 20 lutego 2018 (00:29) Ja od robota oczekuje zeby sie dobrze rznal. Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~iko - Środa, 24 kwietnia 2019 (22:07) musisz pomyśleć jakie potrzeby, moim zdaniem genialny jest ten nowy I7 bo widziałem go w akcji, ale sam mam nie duże mieszkanie i mogę szczerze polecić roomba 696 Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Adrian - Czwartek, 16 maja 2019 (12:28) z całym sumieniem polecam 960 do duzych jak i małych mieszkać, nawet z dywanami swietnie sobie radzi Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~artek - Sobota, 15 czerwca 2019 (21:07) albo e5, ten to tez fajny jest Re: Irobot roomba który model najlepszy Napisał(a): ~Viola - Poniedziałek, 15 lipca 2019 (13:14) Mi zależalo na sterowaniu i planowaniu tras za pomocą aplikacji, dlatego wzięłam roombe I7. Wszystko dokładnie zbiera, nawet w rogach i w kuchni pod stołem. « Wróć do tematów 1234następne Od czasu opublikowania wpisu na blogu pojawiło się kilka testów odkurzaczy automatycznych, zarówno iRobot Roomba jak i konkurencji. Poniżej zebrałam linki do tych artykułów: Czy warto wydać na Roombę 5500 zł? Test Roomby S9+ – opinie użytkowniczki Test odkurzacza automatycznego Roomba 876 – moje opinie i porównanie z serią 700 Test robota sprzątającego Moneual MBOT950 – moje opinie Test odkurzacza automatycznego Hoover – moje opinie Test robota sprzątającego Dibea D960 – moje opinie Jestem jak najdalej od tego, żeby zazdrościć znajomym posiadanych przez nich sprzętów. Milionocalowy telewizor nie robi na mnie wrażenia, gigantyczna lodówka szokuje jako pożeracz prądu, a różowy gadżeciarski robot kuchenny wywołuje uśmiech. Z kolei na prostsze i tańsze sprzęty mogę sobie pozwolić, jeśli uznam, że są mi potrzebne. W tym wypadku jest jednak inaczej. Mamy świetnych przyjaciół, których znamy od 15 lat. Teraz mają dzieci w podobnym wieku co nasze, więc kontakty nam się zacieśniły. I złego słowa o nich nie mogę powiedzieć, ale… No właśnie, kiedy usłyszałam, że kupili robot sprzątający Roomba, coś mnie zakłuło. Bo od kilku już lat chodzi za mną taki robot. Nie powiem, żebym o nim marzyła, ale jestem tego naprawdę bliska 🙂 . Zawsze zniechęcała mnie cena takich sprzętów. Najwidoczniej nasi znajomi chcieli wynagrodzić mi nieco mój ból i wypożyczyli odkurzacz do testu dla Dociekliwej. Uprzedziłam, że nie wiem, czy go zwrócę 🙂 . Sprawdźcie, czy w ogóle wart był mojego wzdychania 🙂 . Zapraszam do testu 🙂 . iRobot Roomba 786p – dane techniczne Na wstępie zaskoczyło mnie, że producent nie podaje na swojej stronie żadnych danych technicznych. Zaczerpnęłam je od jednej z sieci sklepów. Jak pewnie już wiecie, sporą wagę przywiązuję do energooszczędności. Niestety tego typu odkurzacze akumulatorowe nie posiadają etykiet energetycznych, więc nie możemy sprawdzić, ile prądu wymaga np. dwugodzinny proces odkurzania mieszkania. A pamiętacie może mój test odkurzacza Electrolux Ultrasilencer? Dużo pisałam na temat mocy i skuteczności odkurzania na podłogach twardych i dywanach. Tutaj nic z tego 🙁 . Nie ocenię jego „osiągów”, skupię się zatem na moich wrażeniach 🙂 . A wracając do parametrów Roomby: średnica: 35 cm wysokość: 9,2 cm waga: 3,85 kg głośność: 61 dB typ filtra: HEPA (prawdopodobnie E11) pojemność zbiornika: 0,4 litra czas ładowania: 180 minut czas pracy: 120 minut Funkcje: czujnik antykolizyjny – żeby nie zderzała się z meblami, czujnik zapobiegający upadkowi ze schodów, czujnik kurzu – skuteczniej sprząta mocno zabrudzone miejsca, czujnik przeciw zaplątywaniu się w kable, ustawianie harmonogramu pracy raz dziennie na 7 dni tygodnia, Wirtualna Latarnia nakierowująca na kolejne pomieszczenia do sprzątnięcia, Wirtualna Ściana blokująca robotowi dostęp do określonych przestrzeni z opcją HALO pozwalająca ominąć miski z jedzeniem dla zwierząt. Wygląda na to, że jest dokładnie tak samo głośny jak mój Ultrasilencer, w rzeczywistości widzę sporą różnicę na korzyść Electroluxa. Dźwięk Roomby jest nie tyle głośniejszy, co bardziej świdrujący, niezbyt przyjemny. Gdyby odkurzanie trwało kilkanaście minut, byłby to mniejszy problem. Zwykle jednak odkurzanie trwa znacznie dłużej. Wniosek z tego taki, że najlepiej, żeby odkurzała podczas naszej nieobecności w domu 🙂 . Pojemność zbiornika użytkownikowi odkurzacza tradycyjnego wydaje się bardzo mała. Instrukcja zaleca opróżnianie zbiornika po każdym sprzątaniu. Wiem, że niektórzy opróżniają go raz na kilka dni przy codziennym odkurzaniu. Wyniki testu iRobot Roomba 786p Zacznijmy zatem test. Bałam się trochę, jak potraktują nowy sprzęt moi „grzeczni” chłopcy, dlatego pierwszy raz uruchomiłam odkurzacz wieczorem, kiedy już spali, na szczęście mocnym snem. Muszę przyznać, że z dużym rozbawieniem obserwowaliśmy z mężem, jak porusza się po pokoju, trochę jak małe zwierzątko, niezdarnie omijając krzesła i wspinając się na dywan. Z tym naszym nieszczęsnym dywanem typu shaggy miał zresztą trochę problemów, czasem dawał radę, a czasem nie. Zrezygnowaliśmy z wieczornego sprzątania pokoju dziennego, bo jednak dźwięki trochę męczyły. Następnego dnia przenieśliśmy Roombę na piętro i sprawdziliśmy moją zmorę, czyli przestrzeń pod dużym łóżkiem. Zawsze ciężko się męczę z odkurzaniem tam. Roomba oczywiście poradziła sobie świetnie. Kolejnym wyzwaniem dla niej był dywan w pokoju młodszego synka. Przez swoją grubość jest prawie nie do odkurzenia naszym Electroluxem. Robot wjechał na dywan i całkiem dobrze odkurzył, wnioskując po ilości kurzu, który zebrał się w pojemniku. Nasi znajomi uprzedzili nas, że Roomba ma co prawda zabezpieczenie przed schodami, jednak w ich mieszkaniu nie mieli jak tego sprawdzić. Obiecaliśmy asekurować robota przy pierwszej próbie. No i poszło super, Roomba się zbliżyła, wyjechała lekko nad stopień i wróciła. Przy drugiej próbie znów była pilnowana i znów sobie poradziła. Za trzecim razem pojechała w kierunku schodów bez ostrzeżenia i łuuup! zjechała stopień niżej. Na szczęście nic jej się nie stało, bo to byłby chyba definitywny koniec przyjaźni 😉 . Może to wina dość jasnego koloru schodów? Dla pewności zamknęliśmy na schodach bramkę zabezpieczającą dzieci, której już prawie nie używamy. Okazało się jednak, że równie dobrze sprawdza się Wirtualna Ściana, choć wołałabym jej użyć w innych przejściach. Drugie urządzenie w komplecie może służyć jako Wirtualna Ściana, choć jego podstawową funkcją jest Latarnia. Rzeczywiście spełnia swoją rolę. Po jej ustawieniu robot odkurzył do końca jeden pokój i przeszedł do drugiego. Po zakończeniu pracy wrócił do bazy. W pokoju starszego syna ślicznie posprzątała i wyczesała dywan, po czym wjechała na garaż dla samochodzików (elementy o wysokości ok 1 cm) i nie mogła ruszyć. Na koniec mieliśmy dla niej większe wyzwanie. Musiała odkurzyć przedpokój pełen piasku naniesionego z piaskownicy. Niestety odwinęła cienki dywanik i zaplątała się w matę antypoślizgową. Następnego dnia odkryłam, że wciągnęła (na amen!) jeden z frędzli i rozpruła trochę dywanik, na szczęście nie jestem do niego przywiązana 🙂 . Z piaskiem sobie poradziła. Przy okazji sprawdziliśmy także funkcję omijania kocich miseczek – skutecznie. To fajna opcja, jeśli Roomba sprząta podczas naszej nieobecności. Kiedy jestem w domu, raczej odstawię miseczki na szafkę na czas sprzątania. Zmagania Roomby możecie śledzić na YouTube. Zapraszam do obejrzenia filmiku na końcu artykułu, są momenty! Podsumowując, zestawiłam mocne i słabe strony iRobota. Zalety: sam odkurza 🙂 , ja mogę w tym czasie zbierać zabawki w pokoju obok, zmieniać pościel albo wieszać pranie, odkurza również w czasie, kiedy ja siedzę na kanapie i piszę tego posta 😉 , zasługuje na miano robota, może nie jest to ale jednak jakąś prymitywną inteligencję w nim dostrzegam 🙂 , odkurzanie wydaje się skuteczne, tym bardziej jak zajrzę do pełnego pojemnika na kurz, po odkurzaniu dywany są mięciutkie, na pewno bardziej niż po zwykłym odkurzaczu, takie „wyczesane”, wydaje się bardzo solidny, porządnie zbudowany z dobrej jakości części, choć po kilku miesiącach widać na nim ślady użytkowania, szczoteczka ładnie wymiata kurz z listew przy ścianach, można zaprogramować harmonogram pracy robota, aby odkurzał, gdy nas nie ma w domu (albo po prostu, gdy nie mamy głowy, żeby o nim pamiętać), kot się go nie boi, choć jeździć też na nim nie chce 🙂 , wypowiada komunikaty informujące, że coś poszło nie tak i trzeba zareagować. Wady: a jednak spada ze schodów! również schodów nie odkurza 🙂 , słabo odkurza dywany shaggy, a pod cienki wykładzinowy dywan wjeżdża i czasem się zaplącze, odkurzanie zajmuje mu sporo czasu, średni pokój – około 30 minut, myśli, że czarne kwadraty na dywanie to przepaść i nie chce ich odkurzać, uparcie zamyka się w pokojach, zatrzaskując drzwi, nie jest tak cichy jak myślałam, mój starszy syn się go boi (w odróżnieniu od młodszego, i kota), delikatnie się obija o meble, jeśli się rozładuje w trakcie odkurzania jednego pomieszczenia, po ponownym włączeniu odkurza je od początku na nowo (co ciekawe, później sprawdziłam, że najnowszy model Roomba 980 zapamiętuje, gdzie skończył sprzątanie i w tym miejscu zaczyna, choć cena – wiadomo), czasem przesuwa sobie stację dokującą (szkoda, że nie ma przyssawki!) i później nie może w nią trafić – może się zdarzyć, że po kilku nieudanych próbach odjedzie dalej i stwierdzi: „A to jeszcze tutaj poprawię… I tu jakiś paproch…” troszkę jest z nim zamieszania: ustawianie ścian, latarni, zabezpieczanie schodów, zebranie wszystkich zabawek, podniesienie krzeseł, opróżnianie pojemnika, czyszczenie szczotek, znoszenie miedzy piętrami… myślałam, że będę tylko leżeć i pachnieć 🙁 niestety…. Zapytałam właścicielkę, jak ocenia swoją maszynę. Odpowiedziała, że widzi jej wady, ale nie wyobraża już sobie bez niej życia. Trochę jak ze zmywarką – niby można myć ręcznie, ale po co? Ja sama mam mieszane uczucia. Dużo z Roombą miałabym zamieszania: schody jej przeszkadzają, dywany też. Ma całą masę wad, ale… i tak chciałabym ją mieć! Oczywiście dochodzi kwestia finansowa, nie dość, że kosztuje 2 tysiące złotych, to jeszcze przydałoby się wymienić dywan… Więc Roomba nadal pozostaje w sferze marzeń 🙂 . Wiem, że nowsze modele serii 800 (np. 876 lub 886) mają łatwiejsze do utrzymania w czystości gumowe szczotki. Może po prostu poczekam, aż one mocno stanieją 🙂 . Na emeryturę będzie jak znalazł 😉 . Cena robota sprzątającego iRobot Roomba 786p: możecie go kupić od 1900 zł (sprawdź aktualną cenę). Robota sprzątającego iRobot Roomba 786p oceniam na 4 gwiazdki A jakie są Wasze doświadczenia z iRobotami? Są tu jacyś szczęśliwi posiadacze? 😉 PawełB 4 grudnia 2020 | 12:03 Żałuję, ze dopiero niedawno postanowiem zamówić. Ogromne ułatwienie i spoko sprzęt!Zalety: funkcjonalność Czy opinia była przydatna ? 12pkt Sendy 22 sierpnia 2020 | 16:26 Polecam. Wszystko odpowiada opisowi, produkt sprawny w 100% Czy opinia była przydatna ? 12pkt 17 listopada 2021 | 10:29 asdajhflajf;owjga;s;shgr JulaK 21 lutego 2020 | 11:52 Dokładny, cichy, dość długo sprząta na jednym ładowaniu. Bardzo fajny moim zdaniem. Czy opinia była przydatna ? 12pkt Mirka 19 lutego 2020 | 19:27 Odkurzacz jest super, jeździ cztery pięć razy w tygodniu po mieszkaniu zbierając brud, więc zwykłego odkurzacza używać nie trzeba. Serdecznie go polecam - też dla znajomych. Dywan też odkurza. Czy opinia była przydatna ? 12pkt Rybka 25 grudnia 2019 | 16:31 Porządnie wykonany, dobry jakościowo (widać, zę nie jest to tani plastik) i skuteczny. Polecam. Czy opinia była przydatna ? 12pkt Sonia 10 listopada 2019 | 09:49 Jest niezły dlatego nie żałuję że go kupiłam. Moc ssąca naprawdę duża więc sobie radzi bez najmniejszych problemów z każdym brudem. Czy opinia była przydatna ? 12pkt PawełO 24 października 2019 | 10:41 Warty swojej ceny. Dobrze wykonany. Zaprogramowanie nie sprawia kłopotów. Efekty widoczne po pierwszych dniach sprzątania. Pojemnik na śmieci codziennie jest pełny. Czy opinia była przydatna ? 12pkt PawełP 30 września 2019 | 14:12 Nie mam się do czego przyczepić. Odkurzacz dobry, żona zadowolona, ja mam święty spokój i wszystko jest super! Czy opinia była przydatna ? 12pkt Bertaaa 9 września 2019 | 09:31 nawet w trudno dostępnych miejscach poodkurza dokładnie i zbierze brud czy kurz jestem pod wrażeniem jakości odkruzania Czy opinia była przydatna ? 12pkt Gosiaaaa 29 lipca 2019 | 11:59 Naprawde jest dobry i zasługuje na te wszystkie pozytywne opinie - bo świetnie sprząta i jest zaawansowany technologicznie. Jestem bardzo zadowolona z produktu. Serdecznie polecam ;) Czy opinia była przydatna ? 12pkt Paula 19 lipca 2019 | 15:09 Sprawdza się super - zbiera zabrudzenia jak szalony, mam nadzieję, że będzie tak dalej, super sprzęt naprawdę świetny. A aplikacja genialna. Czy opinia była przydatna ? 12pkt Sylwia 9 lipca 2019 | 09:02 Obsługa jest bardzo prosta i inteligentna. Roomba 960 wie dokąd zmierza, gdzie się znajduje i wie jak skoncentrować się na problematycznych obszarach oraz nigdy nie ma problemu ze znalezieniem bazy. Czy opinia była przydatna ? 12pkt Andrzej 3 lutego 2019 | 12:47 Bardzo dokładnie sprząta. Jestem bardzo zadowolony. Czy opinia była przydatna ? 12pkt Ania 30 września 2018 | 21:36 Działa prawidłowo, szybko przyzwyczaja do wygody i komfortu. Skutecznie sprzata szczególnie przy listwach podłogowych Czy opinia była przydatna ? 12pkt Młoda 17 sierpnia 2018 | 10:49 Odkurzacz ma dokładne czujniki, nie spada ze schodów , ogólnie dobra robota i solidne sprzątanie Czy opinia była przydatna ? 12pkt